Wraz z pojawieniem się aplikacji Google przeznaczonej do odsłuchiwania podcastów wśród wielu entuzjastów audionarracji pojawiła się radość i nadzieja, że gigant z Palo Alto rozbuja rynek. Tymczasem rozwiązanie mobilne kalifornijskiej firmy jest mało innowacyjne i nie posiada choćby podstawowej funkcji jaką jest automatyczne ściąganie odcinków kanałów, czynność tę należy wykonywać manualnie.
Już w maju 2019 powiły się pierwsze pogłoski, że aktualizacja rozszerzająca funkcjonalność aplikacji trafi do pierwszych użytkowników testowo, a mamy luty 2020 i nadal zwykły Kowalski takiego przywileju technologicznego nie uświadczy.
Zatem drogie Google Podcasts kiedy auto-download?